Co łączy Rosję i Finlandię?

Czy Rosja i Finlandia coś wiedzą? Po co im podziemne miasta?

Na wstępie tego artykułu zapraszam cię do rejestracji https://obudzeni.tv/register dzięku temu będziesz na bieżąco z naszymi wpisami. Nie spamujemy! Raz w tygodniu otrzymasz też zestawienie najlepszych wpisów wartych przeczytania. Zapraszamy również na Matrix Obudzeni TV https://matrix.obudzeni.tv//register.php

Na całym świecie trwają prace na masową skalę w związku z budowaniem podziemnych miast tzw. Wary, które były budowane już w przeszłości jak np. miasto https://pl.wikipedia.org/wiki/Derinkuyu, skoro starożytne cywilizacje wiedziały, że takie miasta będą im potrzebne to, co wiedzą obecnie rządzące elity o nadchodzących wydarzę rżeniach? Obecnie kończy się era Kali Yougi, o czym pisałem tutaj https://obudzeni.tv/koniec-ery-2025-kali-youga a księga Awesta mówi nam, że na ziemi dochodzi do cyklicznych resetów i jest to odgórnie ustalone w Biblii jest to opisane jako Armagedon, przed którym jesteśmy ostrzegani na każdy możliwy sposób. Sam wyraz apokalipsa oznacza podniesienie kurtyny, inaczej mówiąc, powiedzenie nam prawdy co nastąpi przed końcem czasów.

Tylko tak się zastanawiam po co chować się pod ziemię jak i tak wszystko zaleje woda?!

Dramatyczna sytusacja w Chinach

Zbudowali sobie podziemne miasto. Zmieści się tam 900 tysięcy osób. Są gotowi na wszystko?

Pod stolicą Finlandii znajduje się potężny schron w postaci podziemnego miasta, które jest w stanie pomieścić kilkaset tysięcy mieszkańców. Miejsce będzie bezpieczne nawet w przypadku ataku atomowego czy kataklizmów. Znajdują się tam nie tylko przedmioty pierwszej potrzeby niezbędne do przetrwania. Wszystko zrobiono tak, by ludzie mogli rozpocząć pod ziemią nowe życie. Podziemne miasto w Helsinkach składa się z około 500 bunkrów, które powstawały latami. Dzięki temu lokalne społeczeństwo zyskało miejsce, które - w razie jakiegokolwiek zagrożenia - będzie w stanie nie tylko ochronić ludzi, ale także zapewnić im namiastkę dotychczasowej codzienności. Stworzono tam nawet boiska sportowe, kawiarnie, restauracje czy place zabaw dla najmłodszych

Bunkry znajdujące się pod powierzchnią Helsinek zawierają między innymi sale gimnastyczne, place zabaw dla dzieci, baseny, miejsca do spożywania posiłków i jednocześnie mają odeprzeć nawet zagrożenie nuklearne, chroniąc lokalną ludność przed promieniowaniem. Jak wyjaśniają autorzy profilu na YouTube o nazwie "Planeta Abstrakcja", łączna długość tuneli to około 200 kilometrów, a część z nich sięga nawet 100 metrów pod poziomem morza. Najważniejsze jest jednak to, że może zmieścić się tam aż 900 tysięcy ludzi. To oznacza, że w sytuacji zagrożenia schronią się tam zarówno mieszkańcy Helsinek, jak i okolic, ponieważ w samej stolicy mieszka zaledwie około 600 tysięcy osób

Podziemne miasto stale jest w gotowości. "Przynajmniej tutaj czuję się bezpiecznie"

Co ciekawe, obecnie podziemne miasto służy mieszkańcom oraz turystom, którzy mogą zwiedzać tunele oraz korzystać ze znajdujących się tam obiektów czy lokali usługowych. Jak wyjaśnia autor profilu "Planeta Abstrakcja", wszystkie te miejsca, w razie potrzeby, zostaną przekształcone w prawdziwe schrony w ciągu zaledwie kilkudziesięciu godzin.

Putin buduje ogromne podziemne miasto?

Dla prezydenta Rosji Władimira Putina na wschodzie Federacji Rosyjskiej przygotowywany jest schron na dużą skalę, kilkupiętrowy bunkier. Możemy mówić o przywróceniu tajnej struktury z czasów Związku Radzieckiego przytaczają świadkowie.

– W okresie Związku można było w takim bunkrze mieszkać dwa, trzy miesiące – zaznaczył szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy.

Generał doszedł do tego wniosku na podstawie informacji o dziwnych lotach z Moskwy na wschód od Federacji Rosyjskiej, które odbyły się 17 marca przez rosyjskie samoloty rządowe. 

Wyjaśnił, że w tym regionie Federacji Rosyjskiej w czasach sowieckich zbudowano tajne centra kontroli kraju i wojska. W rzeczywistości były to całe miasto, schodzące pod ziemię na dziesiątki metrów i wyposażone w autonomiczną energię, komunikację, system oczyszczania powietrza i tak dalej.

Wyjaśnił, że w tym regionie Federacji Rosyjskiej w czasach sowieckich zbudowano tajne centra kontroli kraju i wojska. W rzeczywistości były to całe miasto, schodzące pod ziemię na dziesiątki metrów i wyposażone w autonomiczną energię, komunikację, system oczyszczania powietrza i tak dalej.

„W przypadku wojny nuklearnej, chemicznej i bakteriologicznej są one całkowicie zamknięte i działają w trybie offline” – wyjaśnił Malomuzh.

Biorąc pod uwagę, że od czasów Unii technologie znacznie się rozwinęły, zasugerował, że w takim bunkrowym mieście można mieszkać nie 2-3 miesiące, ale dłużej, nawet do roku.

17 marca rosyjska usługa BBC zarejestrowała siedem lotów rządowych z Moskwy na wschód kraju. Większość z nich dotarła do celu w ciągu kilku minut.

Rosja już od czasów Breżniewa miała pomysł na wybudowanie podziemnych miast, w których w przypadku konfliktu zbrojnego lub katastrofy naturalnej da się ukryć najważniejszych obywateli państwa. Idea ta jest żywa do dziś, a Rosja w najlepsze buduje gigantyczny schron. Według uznanego portalu zajmującego się bezpieczeństwem światowym - globalsecurity.org - powierzchnia największego takiego obiektu w Rosji to 640 km2. To tak, jak by pod ziemią zamknąć cały Waszyngton. Inne źródła podają nawet 1000 km2 powierzchni. Ukryty jest on na Uralu, pod górą Jamantau. Według różnych danych szacuje się, że w wewnątrz góry może jednocześnie przebywać od 60 do nawet 100 tys. osób.

Innym przeznaczeniem obiektu ma być umieszczenie w nim ośrodka kontroli nad bronią strategiczną. W przypadku konfliktu zbrojnego, to właśnie z tego miejsca będzie można wydać rozkazy użycia rosyjskich pocisków balistycznych z głowicami nuklearnymi. Ma to być także miejsce, w którym znajduje się centrala systemu "Martwa ręka" (ang. "Dead Hand"). System ten ma zapewnić wykonanie ataku odwetowego nawet wtedy, kiedy nikt nie przeżył i nie ma komu wydać rozkazu odpalenia broni jądrowej. Do tego ostatniego pomysłu trzeba jednak podchodzić ostrożnie. Liczba dostępnych informacji jest zbyt mała, aby móc ze stuprocentową pewnością opisać wszystkie instalacje i systemy, które potencjalnie mają znajdować się wewnątrz kompleksu Jamantau.