Interpelacja nr 9604

do ministra zdrowia

w sprawie dokładności testów PCR i nieprawidłowości przy ich pobieraniu i opisywaniu

Zgłaszający: Jarosław Sachajko, Paweł Szramka, Radosław Lubczyk

Data wpływu: 12-08-2020

Szanowny Panie Ministrze,

podstawowym testem zalecanym przez WHO w celu wykrycia infekcji koronawirusem jest badanie laboratoryjne techniką NAAT (technika amplifikacji kwasu nukleinowego). Przykład takiego badania to procedura wykonana metodą RT-PCR. Jest to test genetyczny, który pozwala na wykrycie RNA wirusa w próbce pobranej od pacjenta. Cała procedura jest dość skomplikowana i wymaga czasu. Do badania od pacjenta pobiera się próbkę plwociny lub wymazu nosowo-gardłowego, ale czasem wskazane może być również badanie krwi, stolca lub moczu.

Nie mniej jednak twórca metody PCR dr biochemii Kary Mullis zaznacza, że testy te dają 80% wyników fałszywie dodatnich. Zdanie to potwierdza agencja rządu federalnego Stanów Zjednoczonych CDC (Centers for Desease Control and Prevention) twierdząc, że wykrycie sekwencji RNA nie oznacza obecności wirusa COVID-19.

W związku z powyższym proszę o odpowiedź na następujące pytania:

1. Jakie jest stanowisko ministerstwa wobec przedstawionych danych?
2. Jakimi metodami jest potwierdzane zachorowanie na koronawirusa przy dodatnim wyniku testu PCR i braku objawów?
3. W jaki sposób potwierdzane jest zachorowanie na koronawirusa przy dodatnim wyniku testu PCR i objawów typowych dla grypy?
4. Czy docierają do Pan Ministra informacje o nieprawidłowościach związanych pobieraniem i opisywaniem wyników badań (w doniesieniach medialnych możemy przeczytać o przypadkach pozostawienia próbki u pacjenta i poinformowaniu zainteresowanego, iż ma wynik dodatni, czy nie przeprowadzeniu badania i poinformowaniu zainteresowanego, iż jest nosicielem wirusa)? O ilu takich przypadkach został Pan Minister poinformowały i jakie działania zostały podjęte, aby wykluczyć takie przypadki?

https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=BSN9ZM